Na bieszczadzkiej polanie

O tym, że góry potrafią zauroczyć słyszał każdy, a wielokrotnie powtarzane frazesy o niezwykłych widokach i majestacie tak nam spowszedniały, że nie są już dla nas niczym szczególnym. Moje odczucia wobec góry były podobne i mimo, że nie negowałem ich niezwykłości, nie miałem wiele szczególnych momentów, które wyryły się w mej pamięci. Tak było do jesieni zeszłego roku. Właśnie tamten czas bardzo krótki ale w moim przekonaniu idealnie dobrany w czasie i miejscu wywołał w mojej świadomości przysłowiową bombę. Potęga widoków, nie widoku, a całej panoramy i setek klatek wspomnień, gdziekolwiek tylko obróciłem głowę, kolorów, zapachów, nie tylko nie wyryły ale wręcz wysadziły krater w mojej wspomnieniowej sferze. To miejsce i tamten czas na pewno zajmują szczególne i zdecydowanie czołowe miejsce z tych jakie to kochane życie dało mi zobaczyć.

Żubr

European bison

Bison bonasus

fot. Łukasz Boch